Uwielbiam wszystko co kokosowe, a już najbardziej kokosowe słodkości. Kilka miesięcy temu dzieliłam się przepisem na kokosowe kuleczki jak rafaello, ostatnio natomiast postanowiłam przygotować domową wersję innego znanego wszystkim kokosowego smakołyku - pysznych batoników oblanych czekoladą. Przepis jest bardzo podobny, bo ich bazą jest ugotowana do miękkości kasza jaglana (mówiłam już, że jaglanka rządzi? ;)). Dzięki kaszy batoniki są bardzo sycące i bez problemu mogą stanowić zdrową przekąskę pomiędzy posiłkami. Idealnie pasują też do popołudniowej, weekendowej kawy - bez zbędnych wyrzutów sumienia ;)
Kokosowe batoniki jaglane
Składniki/ na ok. 20 dużych sztuk:
- 1 szkl. kaszy jaglanej,
- 2 szkl. mleka roślinnego np. domowego mleka kokosowego lub wody,
- 1 puszka mleczka kokosowego,
- 4-6 łyżek miodu (w zależności od tego jak słodkie desery lubicie),
- 1 szkl. wiórków kokosowych,
- 1 szkl. mąki kokosowej (lub druga szklanka wiórków),
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady.
Wykonanie:
1. Kaszę prażymy w suchym garnku, aż zacznie pachnieć. Przekładamy na sitko, dokładnie płuczemy. Wrzucamy do garnka, wlewamy mleko lub wodę, dodajemy mleczko kokosowe (przy czym 4-5 łyżek mleczka odkładamy do przygotowania polewy). Gotujemy pod przykryciem na mały ogniu, aż kasza całkowicie wchłonie płyn (zajmie to ok. 10-15 minut). Zdejmujemy z ognia.
2. Kaszę lekko studzimy, dodajemy miód i dokładnie mieszamy. Masę lekko blendujemy (ale nie na gładką masę). Dodajemy wiórki i mąkę, dokładnie mieszamy. Przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, mocno dociskamy i wyrównujemy wierzch. Odstawiamy do lodówki na pół godziny.
3. Pokruszoną czekoladę przekładamy do miseczki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej z resztą mleczka kokosowego. Czekoladę wylewamy na masę kokosową, wyrównujemy i chłodzimy przez przynajmniej godzinę. Po tym czasie można już pokroić masę na podłużne batoniki lub mniejsze kawałki. Gotowe batoniki przechowujemy w lodówce.
Wskazówka:
Do swoich batoników wykorzystałam mąkę kokosową, ale jeśli nie macie jej pod ręką to zastąpcie ją drugą szklanką wiórków kokosowych - będą tak samo pyszne.
Inspiracja: wilksyty.pl
Wskazówka:
Do swoich batoników wykorzystałam mąkę kokosową, ale jeśli nie macie jej pod ręką to zastąpcie ją drugą szklanką wiórków kokosowych - będą tak samo pyszne.
Inspiracja: wilksyty.pl
***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Żeby być na bieżąco z nowymi wpisami, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.
Wygląda zachęcająco!
OdpowiedzUsuńA smakują wyśmienicie :)
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos! Batoniki wyglądają cudnie
OdpowiedzUsuńI tak też smakują :)
UsuńCzy zamiast mleka roślinnego może być zwykłe?
OdpowiedzUsuńJasne :) Jeśli natomiast chcesz zrezygnować też z mleczka kokosowego (tego tłustszego, jak śmietanka), to polecam dodać do masy trochę oleju np. kokosowego :)
UsuńJaka pojemność puszki mleka kokosowego? Do batoników zamiast mąki kokosowej dodałam wiórki i masa nie jest zwarta (batonik się ugina :-( )
OdpowiedzUsuńW tym przepisie użyłam mleczka o pojemności 400 ml.
UsuńCzy wystarczająco schłodziłaś masę? Może spróbuj dodać więcej wiórków?
Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie na 3 dzień masa była już ok :-), ale następnym razem spróbuję może dłużej pogotować kaszę. Generalnie smak super :-)
UsuńPyszności!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńIle takie batoniki można trzymać w lodówce? I czy można to mrozić bez utraty wartości smakowych?
OdpowiedzUsuńMyślę, że do 5 dni max. Jeśli chodzi mrożenie, to nie próbowałam :)
UsuńHej, myślisz, że kaszę jaglaną mogę zastąpić płatkami jaglanymi? :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam z płatkami jaglanymi, ale prawdopodobnie tak. Niestety nie wiem, czy proporcje płynu do płatków będą odpowiednie.
Usuń