
Nasze "wakacje 2016", czyli karkonoskie kulinaria
We wrześniu niewiele myślałam o blogu. Jeśli zaglądacie czasem do mnie na facebook'a lub instagrama, wiecie już, że ten miesiąc przynió...
We wrześniu niewiele myślałam o blogu. Jeśli zaglądacie czasem do mnie na facebook'a lub instagrama, wiecie już, że ten miesiąc przynió...