Jagodowa tarta na koniec czerwca

Cieszę się, że ten czerwiec się już kończy. Miał być dla mnie wyjątkowy, jednak nie wszystko udało się zrealizować. Z jednej strony przeżyłam wspaniały, długo oczekiwany koncert. Z drugiej - tyle planów się posypało. Czerwiec stanowczo przyćmiły zawody, problemy, choroba, a w końcu nawet szpital. Ale nie ma co narzekać, z optymizmem czekam już na lipiec i to, co przyniesie.

W ramach pochorobowej rekonwalescencji zostałam wyciągnięta na spacer po okolicznych lasach. Mimo, że mieszkanie na wsi bywa dla mnie często uciążliwe, to doceniam coroczne dary lasu. Najczęściej sprowadza się to do grzybobrania, ale w tym roku udało nam się zebrać trochę aromatycznych jagód. Zaimprowizowałam więc proste ciasto z budyniem na kruchym spodzie.

Jagodowa tarta 

Składniki na kruchy spód:

• 1,5 szkl. mąki pszennej,
• 100 g roztopionego masła roślinnego,
• 3 łyżki cukru,
• szczypta soli,
• 1/4 szkl. mleka (roślinnego).

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Natłuszczoną tortownicę wylepiamy ciastem do 1/2 wysokości. Dno nakłuwamy widelcem. Odstawiamy do lodówki na pół godziny. Następnie pieczemy w rozgrzanym piekarniku do zrumienienia brzegów i studzimy.

Składniki na domową masę budyniową:

• 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
• 2 łyżki mąki pszennej,
• 2 szkl. mleka (roślinnego),
• 2 łyżeczki cukru waniliowego,
• 2 łyżki cukru (cukier warto dodawać stopniowo, wedle upodobań).

W 1/2 szklanki mleka mieszamy mąkę. Resztę mleka gotujemy z cukrem. Garnek zdejmujemy z ognia i wlewamy rozprowadzoną w mleku mąkę. Mieszamy dokładnie i jeszcze chwilę gotujemy.

Przestygnięty budyń wylewamy na upieczony wcześniej spód. Na budyń wysypujemy umyte i osuszone jagody (ok. 1,5-2 szklanki). Wstawiamy do lodówki na minimum godzinę. Proste, co nie?

***

Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.