Śniadaniowo mi #5: Cynamonowe racuchy z jabłkami

Cynamonowe racuchy z jabłkami

Był czas, gdy naprawdę nie cierpiałam naleśników i wszelkiego rodzaju placków i placuszków. Jak dobrze, że gusta się jednak zmieniają i w końcu zmądrzałam ;) W weekendy i wolniejsze dni (bo w końcu doczekałam się urlopu!) lubię takim właśnie śniadaniem rozpocząć dzień - słodkim, owocowym i troszkę bardziej odświętnym niż na co dzień. A ta porcja racuchów udała mi się wybitnie, placki urosły tak grube, że śmiało można je nazwać... racuszyskami! :) 

Cynamonowe racuchy z jabłkami


Składniki/ na ok. 12-14 szt.:
  • 2 szkl. mąki,
  • 2 jajka,
  • 1 szkl. mleka,
  • 2 jabłka,
  • 3-5 łyżek cukru,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu,
  • szczypta soli,
  • olej do smażenia (np. kokosowy).

Wykonanie:
1. Jajka wbijamy do miski, dodajemy cukier i energicznie ubijamy trzepaczką przez kilka minut, żeby masa zrobiła się jasna i puszysta. 
2. Ciągle mieszając, do jajek wlewamy mleko, a następnie mąkę z proszkiem do pieczenia i cynamonem. 
3. Jabłka obieramy, wydrążamy i kroimy w kostkę. Dodajemy do ciasta, wszystko dokładnie mieszamy.
4. Na patelni rozgrzewamy olej. Łyżką nakładamy porcje ciasta (ja nakładałam po ok. 1,5-2 łyżki) i na średnim ogniu smażymy na złoty kolor placuszki. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Najlepiej smakują gorące!

Wskazówka:
Używane składniki - mleko i jajka powinny mieć temperaturę pokojową. Jeśli jednak nie pomyśleliście, żeby wyjąć je wcześniej z lodówki, a macie ochotę na racuszki, to mleko leciutko podgrzejcie, a jajka zanurzcie na chwilę w ciepłej wodzie. Powinno wystarczyć :)

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+

4 komentarze

  1. Uwielbiam racuchy z jabłkami, dodatek cynamonu zawsze idealnie się w nich komponuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pysznie :)
    zapraszam do mnie: http://rategazelle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń