W moim domu na Wielkanoc od zawsze je się żurek. Jednak od kiedy jestem wegetarianką, na moim wielkanocnym talerzu o wiele częściej pojawia się... zupa chrzanowa. Po raz pierwszy spróbowałam jej jeszcze na studiach, gdy gotowała ją jedna z moich ówczesnych współlokatorek. Byłam zaskoczona jej smakiem, takim swojskim i bardzo świątecznym, bo obok rzeżuchy to właśnie smak chrzanu jest dla mnie symbolem Wielkanocy. W tym roku przygotuję ją w formie sycącego, aromatycznego kremu, który idealnie pasować będzie do jajka na twardo albo garści rzeżuchy i kawałka świeżego chleba. Spróbujcie koniecznie, przepis jest banalnie prosty i naprawdę ekspresowy... czyli idealny na zabiegany, przedświąteczny czas :)
Wielkanocny krem chrzanowy
Składniki/ na 4 porcje:
- 4 duże ziemniaki,
- 1/2 bulwy dużego selera,
- 1 korzeń pietruszki,
- 2 cebule,
- 2 ząbki czosnku,
- 2-3 łyżki chrzanu ze słoiczka (koniecznie zwróćcie uwagę na skład!),
- 2 liście laurowe,
- 2-3 ziarna ziela angielskiego,
- 1 łyżeczka majeranku,
- 2 łyżki sosu sojowego,
- 2 łyżki masła klarowanego,
- kilka łyżek soku z cytryny/ octu jabłkowego/ zakwasu,
- sól, pieprz.
Wykonanie:
1. Wszystkie warzywa obieramy i kroimy w kostkę.
2. W garnku rozgrzewamy masło i szklimy cebulę. Po kilku minutach dodajemy pokrojone warzywa, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie i majeranek. Podsmażamy przez kilka minut, następnie dolewamy ok. 1 litr wody, dodajemy chrzan i sos sojowy. Skręcamy ogień i gotujemy pod przykryciem przez ok. 20 minut, aż warzywa zmiękną.
3. Z zupy wyławiamy liście laurowe i ziele angielskie. Blendujemy na gładki krem.
4. Zupę doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą i świeżo mielonym pieprzem. Gotujemy jeszcze przez kilka minut, żeby smaki się przegryzły.
5. Krem chrzanowy podajemy z rzeżuchą i świeżym pieczywem. Smacznego!
***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Żeby być na bieżąco z nowymi wpisami, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.
A czy może być masło zwykłe 82% zamiast klarowanego?
OdpowiedzUsuńTak, ewentualnie można też użyć oleju np. rzepakowego :)
UsuńA w ktorym momencie dajesz ten chrzan?
OdpowiedzUsuń