Ulubione ciasto marchewkowe

Ulubione ciasto marchewkowe

W tym tygodniu trochę więcej czasu spędziłam w domu, więc na spokojnie mogłam przejrzeć zdjęcia, na których opublikowanie na co dzień zwyczajnie brakuje czasu. Tym sposobem dzielę się z Wami kolejnym ciachem, tym razem marchewkowym, które co jakiś czas niezmiennie pojawia się w moim domu do niedzielnej kawy. Po raz pierwszy upiekłam je jeszcze w Danii razem z Olą i Kamą - i to od nich ten przepis pochodzi. Był to wtedy nasz sztandarowy wypiek, zaraz obok idealnej sypanej szarlotki i domowego chleba. Wspaniale proste, aromatyczne ciasto, które zawsze się udaje. Wróciłam do niego po latach, wprowadzając kilka drobnych zmian.

Ulubione ciasto marchewkowe


Oryginalnie przepis jest na dużą prostokątną blachę, jednak dla nas to zwyczajnie za dużo, więc prawie zawsze piekę je w okrągłej tortownicy o średnicy ok. 25 cm, używając połowy porcji ciasta.

Składniki:
  • 2 jajka,
  • 1 szklankę drobno startej marchewki,
  • 1 szkl. mąki - zazwyczaj używam 1/2 szkl. mąki pszennej + 1/2 szkl. mąki pełnoziarnistej,
  • 3/4 szkl. cukru trzcinowego,
  • 1/2 szkl. oleju,
  • 1 łyżeczka sody,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 1 łyżeczka cynamonu (lub ew. przyprawy korzennej do piernika),
  • szczypta soli,
  • garść orzechów włoskich,
  • garść rodzynek.

Przygotowanie:
Jajka ucieramy z cukrem. Stopniowo dosypujemy mąkę wymieszaną z sodą, proszkiem do pieczenia i cynamonem i dolewamy olej. Następnie dodajemy marchew i bakalie i dokładnie łączymy. Przelewamy do natłuszczonej foremki i pieczemy przez ok. 40 min w piekarniku rozgrzanym wcześniej do temperatury 180 st. C. Wystudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+

2 komentarze