Knekkebrød, czyli chrupki chlebek z Norwegii

Knekkebrød, czyli chrupki chlebek z Norwegii

Chrupki chlebek knekkebrød to dla mnie miłe wspomnienie pewnego krótkiego wypadu do Oslo. Kromki chrupiącego, ziarnistego chlebka to bardzo popularny rodzaj pieczywa w Skandynawii, a jego tradycja sięga podobno czasów wikingów.

W Norwegii (w innych krajach skandynawskich zresztą też) knekkebrød można kupić w każdym sklepie, ale bez wysiłku przygotujecie go też w swojej własnej kuchni. Przepis jest bardzo uniwersalny, dlatego domowy knekkebrød możecie urozmaicić o swoje ulubione dodatki, które akurat macie pod ręką. Dobrze upieczony, chrupiący chlebek świetnie się przechowuje, dlatego warto przygotować od razu większą porcję na zapas. A potem zajadać z ulubionymi dodatkami - kremowym serkiem, domową pastą albo maminym dżemem.

Knekkebrød

W tym przepisie zwracamy uwagę przede wszystkim na proporcje ziaren do mąki i wody - polecam poeksperymentować z rożnymi rodzajami ulubionych nasion i pestek.

Składniki/ na ok 9-12 sztuk:
  • 1 szkl. mąki, u mnie: 1/2 szkl. mąki żytniej, 1/2 szkl. płatków owsianych,
  • 2 szkl. ziaren, u mnie: 1 szkl. pestek słonecznika, 1/2 szkl. pestek dyni, 1/4 szkl. siemienia lnianego, 1/2 szkl. jasnego sezamu,
  • 1 szkl. wody,
  • 1/2 łyżeczki soli.

Wykonanie:
1. W misce mieszamy suche składniki. Dodajemy wodę, dokładnie łączymy i odstawiamy na kwadrans.
2. Masę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Ugniatając łyżką, rozprowadzamy cienko na blasze, dociskając zwłaszcza na brzegach, gdzie masa może być luźna.
3. Blachę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i pieczemy przez ok. 10 minut.
4. Blachę wyjmujemy z piekarnika. Masę nacinamy ostrym nożem (np. do pizzy) na 9-12 kawałków (lub w zależności od upodobań jeszcze mniejsze kwadraty). Blachę wstawiamy spowrotem do piekarnika i pieczemy przez kolejne 40-50 minut, aż chlebek lekko się zezłoci i zrobi się chrupiący.
5. Upieczony knekkebrød zostawiamy do całkowitego wystudzenia, łamiemy na kawałki wzdłuż zrobionych wcześniej nacięć. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Inspiracja: thanksforthefood.com

Knekkebrød, czyli chrupki chlebek z Norwegii

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz albo podzielisz się nim ze znajomymi. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+


5 komentarzy

  1. To prawda że w Norwegii jest w każdym sklepie i prawie wszyscy się nim zajadają :) ja osobiście nie za bardzo za nim przepadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wypróbować, wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Upiekłam. Smakuje znakomicie.

    OdpowiedzUsuń