Wegańskie placki z cukinii i ziemniaków (bezglutenowe!)

Wegańskie placki z cukinii i ziemniaków

Jak co roku znajomi i rodzina zaopatrzyli mnie w zapas cukinii. Jak co roku też wymyślam i kombinuję, żeby jakoś ten cukiniowy urodzaj przerobić. Większość oczywiście ląduje w leczo, piekę też faszerowane cukinie i cukiniowy placek na deser. Jednak najbardziej smakują mi ostatnio cukiniowe placki. 

Kiedyś przygotowywałam je tradycyjnie, z jajkami i mąką pszenną, często też z dodatkiem fety (jak w tym przepisie), ale jak wspominałam Wam we wcześniejszych wpisach, coraz częściej sięgam po wegańskie receptury. Dlatego za cel postawiłam sobie przygotować smaczne wegańskie placki, które przede wszystkim... nie rozpadną się na patelni. Najlepszym sklejaczem okazała się mąka z ciecierzycy, której dodatek sprawił, że po usmażeniu placuszki są wyjątkowo chrupiące. Wypróbujcie koniecznie ten patent i dajcie znać, czy u Was też się sprawdził :)

Wegańskie placki z cukinii i ziemniaków

Wegańskie placki z cukinii i ziemniaków


Składniki/ na 8-10 placków:
  • 1 średnia cukinia/ ok. 350 g
  • 2 ziemniaki/ ok. 200 g,
  • 1 mała cebula,
  • 4 łyżki mąki z ciecierzycy (ok. 1/3 szkl.),
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
  • sól, pieprz,
  • olej do smażenia.

Wykonanie:
1. Ziemniaki obieramy i ścieramy do miski na dużych oczkach tarki. Odciskamy je z nadmiaru płynu - najłatwiej zrobić to dociskając ziemniaki do ścianek miski, a zbierający się na dnie sok odlać na osobny talerz. Można też posłużyć się sitkiem. Z odlanego płynu wytrąci się skrobia, którą dodajemy do ziemniaków.  
2. Następnie na tarce ścieramy cukinię razem ze skórką. Najlepiej zetrzeć ją na osobny talerz i znowu przez chwilę poodciskać ją z soku. Odciśniętą cukinię przekładamy do ziemniaków.
3. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kosteczkę, dodajemy do warzyw. Do miski przesiewamy mąki, dodajemy po dużej szczypcie soli i pieprzu. Wszystko mieszamy - na początku masa może wydawać się sucha, ale po kilku sekundach warzywa puszczą sok i powstanie "ciasto".
4. Na patelni rozgrzewamy olej. Smażymy po dużej łyżce masy, formując z niej okrągłe, płaskie placuszki. Smażymy na średnim ogniu z obu stron, do zrumienienia. Gotowe placki odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu. Najsmaczniejsze są placki prosto z patelni - wtedy są najbardziej chrupiące :) Smacznego!

Wskazówki:
1. Wiadomo, że placki z cukinii i ziemniaków to nie jest najzdrowszy obiad z możliwych. Smażone na oleju placki zawsze będą dość kaloryczne, a niestety takie całkiem bez tłuszczu nie smakują już tak dobrze ;) Dlatego staram się minimalizować straty:
- placki smażę zazwyczaj na dobrej, nieprzywierającej patelni i dodaję tylko tyle tłuszczu, ile to potrzebne,
- podczas smażenia pilnuję temperatury oleju - placki mają się smażyć i lekko skwierczeć, a nie gotować, dzięki czemu nie wchłoną za dużo tłuszczu,
- na koniec usmażone na złoto placki zawsze odsączam na papierowym ręczniku.
Dzięki powyższym trikom moje placki nie ociekają tłuszczem i nie są tak ciężkie, jak mogłyby się wydawać. A z dodatkiem gotowanych warzyw lub sezonowej sałatki świetnie sprawdzą się na letni (lub jesienny) obiad.
2. Do masy na placki można dodać też dowolne posiekane zioła np. miętę, bazylię, albo pietruszkę.

Wegańskie placki z cukinii i ziemniaków

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+

4 komentarze

  1. Nigdy nie robiłam placków z cukinią i ziemniakami, ani z takimi rodzajami mąki. Zaintrygowałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąkę z ciecierzycy coraz łatwiej dostać w sklepach, dlatego warto z nią trochę poeksperymentować :) Zachęcam do wypróbowania przepisu, bo placki wychodzą pyszne :)

      Usuń
  2. Nie miałam maki z ciecierzycy wiec dałam zwykła i wyszły znakomite 😊

    OdpowiedzUsuń