Cytrynowe muffiny

cytrynowe muffiny

Już od jakiegoś czasu chodziły za mną muffiny. Postanowiłam więc odświeżyć i trochę przerobić zapomniany pomysł - w ten sposób udało mi się wyczarować słoneczne, cytrynowe babeczki. Bardzo aromatyczne i sycące, idealne na drugie śniadanie.

Cytrynowe muffiny


Składniki/ na 12 sztuk:
  • 1 i 3/4 szkl. mąki pszennej (ja część zastąpiłam mąką żytnią, bo akurat miałam),
  • 1/2 szkl. cukru,
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • skórka starta z dwóch sparzonych cytryn,
  • 2 jajka,
  • mały kubek jogurtu naturalnego,
  • 1/2 szkl. oleju

Wykonanie: 
Do miski z suchym składnikami wlewamy składniki płynne (można je wcześniej połączyć w osobnej misce). Mieszamy niezbyt dokładnie. Nakładamy do papilotek lub wysmarowanych foremek. Pieczemy przez około 25 minut w piekarniku rozgrzanym do temp. 180 st. 

cytrynowe muffiny

Z podanego przepisu zrobiłam 12 babeczek. Jeżeli chcecie, żeby muffiny nabrały zaskakującego smaku - jeszcze gorące można polać lukrem przygotowanym z soku z cytryny i 1/2 szklanki cukru pudru. Zyskają w ten sposób wyrazisty, kwaskowaty smak.

***
Na koniec chciałabym jeszcze polecić stronę, na którą natknęłam się dopiero niedawno - wspaniały kalkulator kuchenny. Bardzo pomocny w kuchni, zwłaszcza dla osób, które tak jak ja nie mają pamięci do liczb. Ze strony www można ściągnąć darmową wersję offline Piekarzynka, która przeliczy nam również kalorie danego produktu.

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+

1 komentarz