Uwielbiam pomidory! Dlatego latem pełnymi garściami czerpię z pomidorowego sezonu i jem je do prawie każdego posiłku. Zawierają przecież moc witamin i składników mineralnych. Tym razem postanowiłam odrobinę podkręcić ich smak - a nie ma na to lepszego sposobu, niż piekarnik.
Na ten świetny przepis natrafiłam przeglądając jedną z ulubionych książek w mojej skromnej kulinarnej biblioteczce "Kuchnia włoska" Maxine Clark. Kupioną zupełnie przez przypadek, wygrzebaną na promocji w jednym z supermarketów. Przepiękne zdjęcia, precyzyjne instrukcje i przede wszystkim temat przewodni - tajniki kuchni włoskiej - to wszystko sprawiło, że książka naprawdę zawładnęła moim sercem. Ten przepis również, bo jest wprost genialny w swojej prostocie. I tak jak w ogóle w całej kuchni włoskiej, liczą się tutaj świeże i dobrej jakości składniki. To klucz do sukcesu!
Pieczone pomidory we włoskim stylu
Składniki:
- 5 średniej wielkości pomidorów,
- kawałek mozarelli,
- oliwa z oliwek,
- spora garść świeżej bazylii,
- sól, pieprz.
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Pomidory kroimy na połówki, układamy w naczyniu żaroodpornym, posypujemy solą i świeżo mielonym pieprzem, hojnie skrapiamy oliwą. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez minimum godzinę. Po tym czasie pomidory powinny być już miękkie, rozpadające się. Posypujemy posiekaną bazylią, porwanym na kawałki serem i wkładamy jeszcze na 2 minuty do piekarnika, żeby ser się rozpuścił. Podajemy gorące, z oliwą i pieczywem.
***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.
Wyglądają apetycznie, mniam !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń