Makaron w kremowym sosie kalafiorowym (wegańskim)

Pisałam ostatnio, że wzięłam się za opróżnianie zamrażarki. Przy okazji postanowiłam wziąć na siebie to mało przyjemne zadanie i wysprzątać całą lodówkę. Też nie lubicie tego robić? Jak dla mnie to jeden z najgorszych domowych obowiązków, na podium zaraz za prasowaniem i odkurzaniem. Wzięłam się jednak w garść, zakasałam rękawy i jedno krótkie popołudnie później lodówka lśniła, a ja, dumna, z lodówkowych resztek przygotowałam przepyszny obiad.

Naprawdę lubię takie spontaniczne gotowanie, tak właśnie w mojej kuchni powstają najpyszniejsze dania. I tak właśnie przez zupełny przypadek przygotowałam ten prosty sos z kalafiora i mleczka kokosowego. Dodając kolejne składniki, byłam pewna, że pasują do siebie jak ulał, ale nie sądziłam, że gotowy sos okaże się aż tak dobry! Delikatny w smaku, lekko słodki, idealnie kremowy - czego chcieć więcej? Ten sos kalafiorowy to prawdziwy hit i naprawdę idealny dodatek nie tylko do makaronu, ale i gotowanych, czy pieczonych warzyw. Wypróbujcie koniecznie :)

Makaron z kremowym sosem kalafiorowym

Składniki/ na 4 porcje:

• 4 porcje ulubionego makaronu,
• 1 nieduży kalafior,
• 1 cebula,
• 2 ząbki czosnku,
• 1 puszka mleczka kokosowego,
• 1 łyżka oliwy,
• 2 łyżki sosu sojowego,
• 2-3 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych,
• mały pęczek natki pietruszki,
• sól, pieprz.

Wykonanie:

1. Kalafiora myjemy i dzielimy na mniejsze kawałki. Cebulę i czosnek drobno siekamy.

2. W garnku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę i czosnek, chwilę podsmażamy często mieszając. Gdy cebula zrobi się szklista, wrzucamy kalafiora, wlewamy mleczko kokosowe, sos sojowy i 1/2 szklankę wody. Gotujemy na średnim ogniu przez ok. 20-30 minut, aż kalafior będzie bardzo miękki, a większość płynu się zredukuje. W tym czasie gotujemy też makaron wg wskazówek na opakowaniu.

3. Garnek z kalafiorem zdejmujemy z ognia, zostawiamy na chwilę do wystudzenia. Dodajemy płatki drożdżowe oraz po dużej szczypcie soli i pieprzu. Całość blendujemy na gładki sos, w razie konieczności doprawiamy.

4. Sos łączymy w garnku z makaronem, można też zostawić kilka łyżek sosu do dekoracji. Do makaronu dodajemy też większość posiekanej pietruszki i chwilę podgrzewamy. Przed podaniem makaron posypujemy resztą natki. Smacznego!

***

Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.