Steki z kapusty z sosem musztardowym

Steki z kapusty z sosem musztardowym

Od pewnego czasu chodził mi po głowie przepis na steki z kapusty. Pieczoną kapustę lubię bardzo i często piekę ją najprościej jak się da czyli z odrobiną oliwy i soli. Lubię też sięgać po bardziej wymyślne dodatki. Wiedziałam już, że do pieczonej kapusty świetnie sprawdzi się marynata z musztardy, która świetnie podkreśla jej smak, tym razem użyłam jej jednak w nieco innej formie. Musztarda stała się bazą dla beszamelowego sosu, który zapiekłam na plastrach kapusty. I moim zdaniem pomysł sprawdził się znakomicie!

Steki z kapusty z sosem musztardowym

Steki z kapusty to świetny pomysł na obiad. Ja polecam podawać je tradycyjnie w towarzystwie ziemniaków (na zdjęciu pieczone gniecione ziemniaczki - przepis zdradzę w najbliższym poście) i surówki.

Steki z kapusty z sosem musztardowym


Składniki/ na 2-4 porcje (4 steki):
  • 1/2 główki kapusty,
  • 1 łyżka oleju lub oliwy,
  • 1 łyżka masła (może być roślinne),
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej,
  • 1 szkl. mleka sojowego niesłodzonego,
  • 2 łyżki musztardy,
  • 1 łyżka sosu sojowego,
  • sól, pieprz.

Wykonanie:
1. Kapustę obieramy z zewnętrznych liści, a następnie kroimy na plastry grubości ok. 1 cm. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy olejem, oprószamy odrobiną soli.
2. Kapustę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. i pieczemy ok. 20-30 minut, aż zrobi się rumiana.
3. W tym czasie przygotowujemy sos musztardowy. W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i chwilę podgrzewamy, mieszając trzepaczką (mąka nie powinna się zrumienić). Stopniowo dolewamy mleko i dokładnie mieszamy, żeby nie zrobiły się grudki. Całość gotujemy przez chwilę, aż sos lekko zgęstnieje. dodajemy sos sojowy, musztardę, sól i pieprz od smaku.
4. Gdy kapusta się zrumieni, smarujemy ją sosem musztardowym. Wstawiamy do piekarnika na kolejne 5-10 minut, aż sos się lekko zapiecze (można włączyć górną grzałkę). Podajemy od razu. Smacznego!

Steki z kapusty z sosem musztardowym

***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moje profile na Facebooku i Instagramie.

1 komentarz

  1. świetne przepisy,brakuje tylko kilku zdjęć z poszczególnych etapów gotowania, żeby wiedzieć, czy na pewno dobrze wszystko robimy

    OdpowiedzUsuń