Pieczony placek cukiniowy z fetą

Mimo, że temperatury coraz wyższe i co niektórzy odgrażają się, że czas porzucić piekarniki na poczet lodów i serników na zimno... ja nie kapituluję, tylko uśmiecham się pod nosem. Nie-nie-nie, nie mam zamiaru rezygnować z piekarnika! To jeden z moich ulubionych sprzętów kuchennych, zwłaszcza jeśli chodzi o przyrządzanie sezonowych warzyw. Zresztą sami widzicie - ostatnio sporo na blogu różnego rodzaju warzywnych wypieków, które chyba nigdy mi się nie znudzą :) Dziś pora na kolejny pyszny przepis, tym razem - na placek z cukinią w roli głównej. W smaku przypomina smażone placuszki z cukinii, ale tak sobie myślę, że teraz o wiele bardziej opowiada mi wersja pieczona, w końcu jest trochę bardziej "fit" ;) Do placka dodałam fety, ale takiej prawdziwej, greckiej, która pachnie zupełnie inaczej od popularnego na sklepowych półkach "sera typu feta" i ma trochę mniej kremową od nich strukturę. Lekko słony ser świetnie podkreśla smak delikatnej cukinii i świeżych ziół. Mówię Wam, to placek idealny na czerwiec!

Pieczony placek cukiniowy z fetą

Składniki/ na 4 porcje:

• 2 średniej wielkości cukinie,
• 150 g sera feta,
• 2 jajka,
• 4 łyżki kaszy manny (opcjonalnie można użyć mąki pszennej),
• ok. 1/2 szkl. posiekanej zieleniny - ja najbardziej lubię połączenie szczypiorku i koperku,
• 2 ząbki czosnku,
• sól, świeżo mielony pieprz.

Przygotowanie:

1. Cukinię ścieramy na drobnych oczkach tarki, a następnie odciskamy z nadmiaru płynu np. na sitku. Mieszamy z jajkami, przeciśniętą przez praskę czosnkiem, zieleniną i kaszą manną. Dodajemy pokruszoną fetę, sól i pieprz. Dokładnie łączymy. Ciasto będzie dość luźne, ale jeśli okaże się, że cukinia puściła za dużo wody, albo użyliście zbyt kremowego sera, to może zrobić się zbyt "paćkowate" - wtedy dodajcie do ciasta 2-3 dodatkowe łyżki kaszy manny.

2. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Masę wykładamy do formy, placek nie powinien być grubszy niż 3 cm. Wyrównujemy wierzch.

3. Placek pieczemy przez ok. 45-60 minut w piekarniku rozgrzanym wcześniej do 180 st. C, aż placek ładnie się zrumieni. Podajemy na ciepło lub na zimno.

Inspiracja: Strawberries from Poland

***

Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Żeby być na bieżąco z nowymi wpisami, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.