Fuczki to bieszczadzkie placki z kiszonej kapusty. Skromne, postne danie wywodzące się z kuchni Łemków. Jeśli kiedyś byliście w Bieszczadach, to pewnie kojarzycie ich smak. Bez problemu przyrządzicie je też w domu, bo są naprawdę proste w przygotowaniu. W powszechnie znanych przepisach dodaje się do nich jajko, ale ja chciałam przyrządzić je w wegańskiej wersji, więc po prostu je pominęłam. Nie zapomniałam jednak o kminku i odrobinie majeranku, które wspomagają trawienie i co tu dużo mówić... po prostu do kiszonej kapusty świetnie pasują :)
A jeśli lubicie placki warzywne, polecam Wam też przepis na pyszne placki ziemniaczane po cygańsku oraz wegańskie, bezglutenowe placki z cukinii i ziemniaków. Oba przepisy uwielbiam!
Fuczki - placki z kiszonej kapusty
Składniki/ na ok. 10-12 placków:
- 300 g kiszonej kapusty odciśniętej z soku (u mnie ok. 400 g przed odciśnięciem),
- 1/2 małej cebuli,
- 1 szkl. mąki pszennej,
- 1 szkl. mleka, u mnie niesłodzonego sojowego,
- 1 łyżka majeranku,
- 1 łyżeczka kminku,
- 1/4 łyżeczki pieprzu,
- szczypta soli,
- olej do smażenia.
Wykonanie:
1. W misce mieszamy mąkę z mlekiem i przyprawami - ciasto będzie dość gęste. Odstawiamy na kilka minut.
2. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę. Odciśniętą kapustę szatkujemy. Warzywa dodajemy do ciasta, mieszamy.
3. Na patelni rozgrzewamy olej. Smażymy po dużej łyżce masy, formując okrągłe, płaskie placuszki. Smażymy na średnim ogniu z dwóch stron, do zrumienienia. Placki odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu. Placki podajemy na ciepło np. z łyżką jogurtu lub śmietany.
***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moje profile na Facebooku i Instagramie.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz