Aksamitna zupa krem z pieczonych warzyw (z dynią)

Jesienią o wiele chętniej sięgam po zupy. Najbardziej lubię przygotowywać gęste kremy, bo w sumie w takiej formie lubię zupy najbardziej. Gęste i bardzo sycące, można najeść się już kilkoma łyżkami. A że lubię też jeść oczami i wygląd dania ma dla mnie znaczenie, to na zupach zawsze lądują jakieś fajne dodatki, którymi ozdabiam talerz. Posiekane zioła, domowe grzanki lub podprażone pestki, pokruszony ser - niewiele potrzeba, żeby z talerza zwykłej zupy zrobić wykwintne danie.

Więcej przepisów na pyszne zupy znajdziecie tutaj. A ja polecam Wam zwłaszcza:

• Krem z grochu, czyli zupa za 5 zł!

• Marchwiowo-pomidorowy krem z kaszą jaglaną

• Soczyście zielony krem z brokułów

• Dyniowy krem z mlekiem kokosowym

• Rozgrzewający krem z marchwi i pomarańczy

Od jakiegoś czasu zupy kremy przygotowuję... w piekarniku. To naprawdę super patent, którym dzieliłam się już dawno temu w innym przepisie (pamiętacie zupę z pieczonego kalafiora i selera?). Pieczenie wydobywa z warzyw wyjątkowy aromat! A sama zupa, chyba za sprawą ziemniaków i dyni, po zmiksowaniu jest niesamowicie aksamitna i bardzo gęsta.

Aksamitna zupa krem z pieczonych warzyw (z dynią)

Składniki/ na 3-4 porcje:

• 2-3 ziemniaki,
• 1 czerwona papryka,
• 2 pomidory,
• 1 duża cebula,
• 1/2 małej dyni (po obraniu i usunięciu nasion ok. 200 g),
• 2 szkl. bulionu warzywnego (przepis znajdziesz w tym poście) lub wody,
• 2 łyżki sosu sojowego (można pominąć),
• oliwa z oliwek,
• sól, pieprz
• do podania np. ser feta, pietruszka, domowe grzanki, pesto, podprażone nasiona słonecznika lub dyni.

Wykonanie:

1. Warzywa myjemy. Ziemniaki i cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Paprykę oczyszczamy z nasion, a następnie razem z pomidorami i dynią kroimy na duże kawałki. 

2. Warzywa wrzucamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Posypujemy szczyptą soli, skrapiamy odrobiną oliwy z oliwek i mieszamy. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 st. C przez ok. 45-60 minut, aż warzywa (zwłaszcza ziemniaki) będą miękkie i zrumienione.

3. Upieczone warzywa przekładamy do pojemnika blendera lub od razu do garnka. Dodajemy sos sojowy. Blendujemy na gładki krem, stopniowo dolewają bulionu lub wody. Próbujemy, doprawiamy pieprzem i w razie konieczności solą. Podajemy z ulubionymi dodatkami.

Wskazówka:

Po wystygnięciu krem bardzo gęstnieje, dlatego odgrzewając zupę dodajcie do niej odrobinę wody.

***

Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli zostawisz komentarz albo podzielisz się nim ze znajomymi. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moją stronę na Facebook'u lub Google+.