
#ULUBIEŃCY stycznia - Falla, Bezmięsny i kolejna książka do kolekcji
Dziwny to był miesiąc ten styczeń. Z jednej strony był pełen energii i entuzjazmu - w końcu nowy rok to moment, gdy można podsumować...
Dziwny to był miesiąc ten styczeń. Z jednej strony był pełen energii i entuzjazmu - w końcu nowy rok to moment, gdy można podsumować...
Lubię domowe pasztety, ale to już wiecie - peany o domowym pasztecie śpiewałam już przy okazji przepisu na wegański pasztet z dyni . Na...
Uwielbiam jajka na śniadanie i jem je bardzo często, zresztą na blogu jajeczne śniadania pojawiały się już nie raz (sprawdźcie...
Ostatnio bardzo często piekę buraki i zawsze mam spory ich zapas w lodówce. Najczęściej zajadamy je do kanapek, czasem lądują też w sała...
Pamiętacie jak jeszcze "chwilę" temu cieszyłam się z otwarcia pierwszej wegetariańskiej restauracji w Bydgoszczy? Kolejne mi...
Powoli wracam już do świata żywych, do świata blogów i mediów społecznościowych. Po wydarzeniach ostatnich dni musiałam na chwilę wycisz...
Mam wiele kulinarnych ambicji i wiele przepisów do wypróbowania. Lubię wyzwania, więc na tapecie w najbliższym czasie bezy i rolady. Ale...
Włochów uwielbiam za ich podejście do życia, za ten ich charakterystyczny luz i styl. Włochy uwielbiam za włoską kulturę i (przede ws...
Smalec nie jest może najlepszym przepisem na styczeń. Bo wiadomo - styczeń to czas nowych celów i postanowień, a wśród nich na prowadzen...