Powoli wracam już do świata żywych, do świata blogów i mediów społecznościowych. Po wydarzeniach ostatnich dni musiałam na chwilę wyciszyć się i na dalszy plan odsunęłam wpisy, przepisy i statystyki. Z jednej strony miałam bardzo dużo pracy, z drugiej - potrzebowałam czasu dla siebie i chwili na zebranie myśli.
A styczeń, mimo że smutny, jest dla mnie bardzo produktywnym miesiącem. Bo często tak mam, że im mniej czasu, tym lepiej udaje mi się zorganizować i mimo wszystko zrobić więcej. Dlatego uzbierało mi się trochę fajnych wpisów na zapas i sporo zdjęć czeka na publikację na blogu. Dziś przepis na hummus... po polsku, czyli moją wersję humusu cebulowego. Jest swojski, przaśny, już nie tak bliskowschodni jak mógłby się wydawać. Z dużą ilością smażonej cebuli, zajadany na kawałku wiejskiej bułeczki, koniecznie z domowym kiszonym ogórkiem. Po prostu niebo w gębie :)
A jeśli tak jak ja lubicie hummus, polecam Wam też świetny przepis na hummus w wersji tradycyjnej oraz przepięknie różowy hummus z burakiem.
Hummus cebulowy
Składniki:
- 200 g suchej ciecierzycy,
- 2-3 duże cebule (ja lubię bardzo dużo cebuli, więc wybieram 3),
- 4 łyżki oleju lub oliwy z oliwek,
- 1 łyżka jasnej pasty tahini,
- sok z 1/2 cytryny,
- sól do smaku.
Przygotowanie:
1. Ciecierzycę wkładamy do dużej miski, zalewamy sporą ilością zimnej wody i zostawiamy do namoczenia na kilka godzin, najlepiej na noc.
2. Następnego dnia ciecierzycę płuczemy na sicie, przekładamy do garnka i gotujemy aż będzie miękka tzn. pojedyncze ziarenko ciecierzycy będzie można z łatwością rozgnieść palcami. Potrwa to ok. 60-90 minut, po tym czasie garnek zdejmujemy z ognia i studzimy.
3. Gdy ciecierzyca się gotuje, obieramy cebule, kroimy w piórka. Na patelni rozgrzewamy olej lub oliwę, wrzucamy cebulę i smażymy ze szczyptą soli przez kilka minut, często mieszając, aż cebula się ładnie zrumieni. Odstawiamy do wystudzenia. 1-2 łyżki cebuli odkładamy na bok do ozdoby.
4. Ugotowaną ciecierzycę odcedzamy na sicie, a wodę z gotowania odlewamy do osobnego pojemnika. 1-2 łyżki ugotowanej ciecierzycy można odłożyć na bok do posypania gotowego hummusu.
5. Ciecierzycę, cebulę wraz z olejem, na którym się smażyła, tahinę i sok z cytryny przekładamy do pojemnika blendera, miksujemy. Stopniowo dolewamy wodę z gotowania, aż do uzyskania kremowej pasty. Doprawiamy do smaku solą.
6. Hummus przekładamy do miseczki. Polewamy oliwą, posypujemy resztą smażonej cebuli i ugotowanej ciecierzycy. Hummus cebulowy najlepiej smakuje z ogórkiem kiszonym. Smacznego!
***
Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moje profile na Facebooku i Instagramie.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz