Kluski śląskie - przepis krok po kroku

Mój mąż pochodzi z Wielkopolski zwanej potocznie... Pyrlandią. Bo chyba wszyscy wiedzą, że pyry, czyli ziemniaki stanowią podstawę kuchni wielkopolskiej. Oczywiście w jego rodzinnym domu ziemniaki często goszczą na stole, co zabawne, najczęściej w formie klusek... śląskich. Bawi mnie to niezmiernie i zawsze śmiejemy się, że Konin to przecież taki Śląsk, bo wiecie... kopalnie ;)

Dobra dobra, koniec tych suchych żartów - przechodzę do rzeczy. W domu uwielbiamy te urocze kluseczki z dziurką, na dodatek są to chyba najprostsze z możliwych do przygotowania klusek. Wiem jednak, że nie dla wszystkich może być to takie oczywiste i jeszcze jakiś czas temu sama nie do końca wiedziałam jak się za nie zabrać, póki nie przeszkoliły mnie mama i babcia mojego męża. Dlatego dla ułatwienia przygotowałam dla Was przepis krok po kroku ze zdjęciami, które powinny rozwiać wątpliwości odnośnie przygotowania klusek. Dajcie znać, czy podoba Wam się taka forma przepisów :)

Kluski ziemniaczane

Przepis krok po kroku, podpowiedzi na zdjęciach.

Składniki/ na 3 porcje:

• 1 kg ziemniaków
• maka ziemniaczana/ u mnie ok. 120-150 g,
• maka pszenna - do podsypania stolnicy,
• sól.

Wykonanie:

1. Ziemniaki obieramy, gotujemy w osolonej wodzie. Po ostudzeniu przepuszczamy przez praskę lub ugniatamy tłuczkiem. Nie polecam blendować ziemniaków, bo mogą zrobić się bardzo gumiaste.

2. Ziemniaki uklepujemy na równo w misce.
3. Masę dzielimy na 4 części. 1 część wyjmujemy.
4. W puste miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną.
5. Dodajemy spowrotem odłożone ziemniaki i szczyptę soli.
6. Zagniatamy zwarte, gładkie ciasto. Jeśli za mocno się klei, dodajemy więcej mąki ziemniaczanej, ale ostrożnie, po 1 łyżce.
7. Z ciasta odrywamy kawałki wielkości dużego orzecha włoskiego. Formujemy okrągłe kluski, które lekko spłaszczamy, a następnie trzonkiem drewnianej łyżki lub po prostu palcem (jak robię to ja) robimy w każdej wgłębienie w środku. Gotowe kluski odkładamy na posypanym mąka blacie.
8. Kluski gotowe! Teraz wystarczy je ugotować. W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę, Zmniejszamy ogień pod garnkiem i partiami wrzucamy kluski. Kluski lekko mieszamy, aby nie przykleiły się do garnka. Gdy wypłyną, gotujemy jeszcze przez ok. 2-3 minuty. Wyciągamy łyżką cedzakową.

Kluski śląskie podałam z kremowym, wegańskim sosem pieczarkowym z tego przepisu. 

Smacznego!

***

Spodobał Ci się dzisiejszy przepis? Będzie mi miło jeśli podzielisz się nim ze znajomymi albo zostawisz komentarz. A jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, które pojawiają się na blogu, odwiedź moje profile na Facebooku i Instagramie.